... rzadki to widok,ale się zdarza i to nie na jakiejś polnej drodze,tylko na krajowej szóstce,2 km przed Koszalinem.Jadę pod górkę,50 km w nogach,trzymam się jak najbliżej prawej strony,żeby nie być zawalidrogą i nie narazić się na potrącenie,a tu patrzę... gna - bo z góry, prosto na mnie kolega cyklista,w kasku,odziany - jak najbardziej i nie ma zamiaru ustępować drogi , bo musiałby pod samochody ...nie miałem wyjścia - musiałem do rowu.Do tej pory się zastanawiam,co mu strzeliło do łba - żałuję , że mu nie pykłem fotki,.. ,z wrażenia zapomniałem :)
Wcześniej odpoczywałem na przystani nad Jamnem - stamtąd pochodzą dwie fotki - gotowego już do rejsów po jeziorze - KOSZAŁKA.

Przystań nad jez.JAMNO. © Author

KOSZAŁEK - gotowy do służby. © Author

Ostatnio zauważyłem,że jeżdżę trochę na pamięć - nic dziwnego ciągle ta sama trasa:)- i jest to trochę niebezpieczne,dlatego dziś postanowiłem odwrócić kierunek i dla dodania wrażeń,zwiększyłem dawkę km.W tej sytuacji trasa wyglądała tak - dom,Góra Chełmska,Sianów,Iwięcino,Sucha,Łazy,Mielno,Mścice i dom.Jeden postój i jeden przystanek , i całkiem dobra Vmax/52.5/ i Vśr/22.53/:)

... gorąco,jak latem - plaża powoli się zaludnia :)Pierwszy raz tego roku jechałem w samym pampersie ;)

TROCHĘ LICZB:
8.15 - już byłem w Mielnie;)
51,6 km/g - najwyższa Vmax w tym roku.
1900 km - osiągnięty dystans w tym roku.
39 - nr dzisiejszej wycieczki :)
0/zero zdjęć :)

Plaża w Mielnie ... czeka :) © Author