Środa, 21 lipca 2010
Kategoria wycieczki bliźsze
Dziś byłem ...
...TU ,ładnie położone w lesie, jezioro borowinowe,ceny przystępne np:rower można przechować za 1 zł przez cały dzień - jest tylko jeden szkopuł - skąd pan pilnujący tych rowerów ,będzie wiedział ,że ja odbieram swój ,skoro ich tam jest z 30 , a nikomu nie dał żadnego kwita :)
W drodze powrotnej w Konikowie sfotografowałem Kościół
W drodze powrotnej w Konikowie sfotografowałem Kościół
Kościól w Konikowie - XIV w. - k/Koszalina.© Author
- DST 46.16km
- Teren 10.00km
- Czas 02:13
- VAVG 20.82km/h
- VMAX 42.30km/h
- Temperatura 32.0°C
- Sprzęt Author / Mission
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Bo pan pilnujący ma asa w rękawie w postaci tabliczki za drzwiami"Po odejściu od kasy reklamacji nieuwzględniamy".No cham się uprze i mu daj jak powiedział szatniarz w Misiu ;-)
pietrek - 19:55 poniedziałek, 26 lipca 2010 | linkuj
Piękny kościółek :)
A pan z postoju, to chyba ma foto-pamięć ;), ekologiczny jest i kwitków nie daje ;) DaDasik - 18:05 środa, 21 lipca 2010 | linkuj
Komentuj
A pan z postoju, to chyba ma foto-pamięć ;), ekologiczny jest i kwitków nie daje ;) DaDasik - 18:05 środa, 21 lipca 2010 | linkuj