Czwartek, 19 maja 2011
Kategoria wycieczki dalsze
Po długiej przerwie.
Po długiej przerwie spowodowanej tenisową kontuzją - jechało się cudnie - tym bardziej,że pogoda jest wymarzona)* kolejny raz się przekonałem ,że ... rower jest najlepszy :)^ A jutro,wracam na kort,delikatnie - bo to dopiero 11 dzień od kontuzji.
- DST 52.86km
- Czas 02:28
- VAVG 21.43km/h
- VMAX 39.40km/h
- Temperatura 25.0°C
- Sprzęt Author / Mission
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj