Niedziela, 27 maja 2012
Kategoria wycieczki dalsze
Dobrze jest się nie wycofywać ...
Wyjechałem o 8 - było dość ciepło i prognoza mówiła,że temperatura będzie rosła,a tu przed Mielnem ... zimna bryza.Zmarzłem do tego stopnia,że chciałem skrócić wycieczkę i po wizycie w Mielnie zawrócić.Kolega , którym byłem / odpowiednio ubrany :)/nalegał,żeby jechać planowo tzn do Gąsek ... uległem /z łatwością ;)/ i po niecałej godzince nie żałowałem:)W czasie postoju w Gąskach pod latarnią,w trakcie kawy /6,50 zł z mlekiem-nie mają sumienia:)/ - wyjrzało SŁOŃCE,które towarzyszyło nam do końca.Trasa - dla porządku:dom,Mielno,Sarbinowo,Gąski,Dobrzyca,Popowo,Dobre,Stoisław,Mścice,dom.
- DST 69.44km
- Czas 03:15
- VAVG 21.37km/h
- VMAX 42.30km/h
- Sprzęt Author / Mission
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
na Podlasiu słońca zero, a zatrzymując się w lesie na utratę uryny straciłem dodatkowo trochę krwi -komary już buszują ;/ po tej krótkiej przerwie zimne, leśne powietrze dało o sobie znać
pzdr
RamzyY - 15:55 niedziela, 27 maja 2012 | linkuj
Komentuj
pzdr
