Niedziela, 30 grudnia 2012
Kategoria Ważne z różnych powodów.
Ostatni raz w tym roku ...
Ostatnia wycieczka w tym roku,przekonała mnie po raz któryś,że najlepiej się czuję po rowerze :) - nie po tenisie,nie po siłce,a właśnie po rowerze :)Odniosłem też wrażenie,że podobnie myśli spora grupa ludzi,bo dziś na trasie było sporo kijkarzy i właśnie rowerzystów ... a jeden,to nawet się kąpał - korzystając z chwilowego ocieplenia :)
... przyjechał rowerem z Koszalina ;)© Author
Mielno - przedostatni dzień roku.© Author
- DST 43.60km
- Czas 02:28
- VAVG 17.68km/h
- VMAX 35.50km/h
- Temperatura 5.0°C
- Sprzęt Author / Mission
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Święte słowa dobrodzieju, święte !!! A mnie udało się zobaczyć zimą morze :) no może nie morze ale zatokę ale i tak warto było.
Dynio - 07:02 poniedziałek, 21 stycznia 2013 | linkuj
Brakowało tego widoku mieleńskiej plaży :-) Pewno, że rower jest najlepszy!
grigor86 - 18:30 niedziela, 30 grudnia 2012 | linkuj
Komentuj